Puchar Księżniczki Zofii
 05.04.2016

Weronika Janc startowała w regatach o Puchar Księżniczko Zofii.  Dla mniej zorientowanych w temacie jest to odpowiednik tenisowego wielkiego szlema. Jak ważna to impreza dla żeglarskiego świata niech świadczy fakt że dla wielu załóg jest to ostatnia szansa na zdobycie kwalifikacji na najważniejszą imprezę sezonu jaką są Igrzyska Olimpijskie. W stawce grubo ponad 500 teamów z całego świata. Weronika żeglowała z  Antoniną Marciniak zawodniczką Bazy Mrągowo za sterem. A oto jej relacja.

12924379_993839184017769_1291553741680088152_n.jpg

Po pierwszym dniu jesteśmy 46, zajmując w wyścigach kolejno 23. i 25. miejsce. Warunki były dosyć ciężkie i wymagające. Ze startów i pierwszych halsówek jesteśmy bardzo zadowolone, potrafimy się utrzymać, wiemy, że gdyby nie kilka późniejszych błędów mogłyśmy wywalczyć znacznie lepsze miejsca.

12321520_998400176895003_91882189680282482_n.jpg

Nie jest dobrze...
Po dniu wczorajszym rozkleiła nam się burta na długości około 1 metra. Zauważyłyśmy to dopiero dziś przed startem, przez co nie mogłyśmy z tym za wiele zrobić, taśma którą nakleiłyśmy szybko się zerwała. Pierwszy wyścig jesteśmy 28. W lewej komorze miałyśmy pełno wody. Pomimo super startu w drugim wyścigu przypływamy 29. Nie ukrywamy, że jesteśmy trochę "podłamane” i zmęczone, ale walczymy dalej. Z rana naprawiłyśmy burtę, a o 13 jest pierwszy wyścig.

12931297_996582087076812_8514809347834177952_n.jpg

Dzień trzeci. Wiatr 15-20 węzłów i duża fala. W wyścigach byłyśmy kolejno 12., 7. i 8. Jesteśmy bardzo zadowolone z dzisiejszego dnia, widać różnicę po naprawie burty. Dobre starty, czysty wiatr, na halsówkach też bez większych problemów, chociaż czasem przychodziła fala "kosa", musiałam mieć oczy dookoła głowy, żeby się prosto utrzymać na trapezie, na kursach pełnych złapałyśmy odpowiedni rytm.
Ciężka praca, skupienie i dobre decyzje podjęte w odpowiednim czasie to wszystko pozwoliło nam po dzisiejszym dniu wskoczyć o 7 pozycji wyżej- na 48 miejsce.

12933054_998400206895000_7044303212783960460_n.jpg

Kończymy regaty Trofeo Princessa Sofia na 49 miejscu. Jesteśmy zadowolone z naszego pierwszego wspólnego wyniku (szczególnie, że były to regaty seniorskie) i przede wszystkim z naszej pracy na wodzie. Ostatnie dni po naprawie burty pokazały, że potrafimy dobrze pływać. Regaty bardzo dobrze wpłynęły na nasze zgranie. Teraz wracamy na mały odpoczynek i od maja trenujemy w Krynicy Morskiej.

12495133_999684200099934_7378158412883834114_n.jpg

Zapraszamy też na stronę Polskiego Związku Żeglarskiego gdzie można przeczytać cała relację z regat w poszczególnych klasach.